Właśnie się dowiedziałem, że aktora kojarzyłem z Insygnii Śmierci. Siakoś zainteresował mnie zbieg okoliczności, że jest w kolejnym oglądanym przeze mnie filmie - aktualnie remake "Total Recall". Jednak bardzo podobał mi się w "Dzikim celu". A teraz dodatkowo wyczytałem z jego filmografii Davy Jones'a z "Piratów z Karaibów". Cóż... za gruby miał makijaż, bym mógł go poznać. :P
genialny aktor, podobał mi się zarówno jako Davy Jones a także jako Victor w Underworld. Poza tym większośc jego ról jest bardzo dobra, np To właśnie miłość oraz inne :D
Ma wiele dobrych ról. Ja natomiast potrafię wskazać najgorszą, a przynajmniej najgorszy film - Ja, Frankenstein.
Najlepszy z całego towarzystwa w "To właśnie miłość". A i w "Dzikim celu" też wypadł rewelacyjnie :-)