"Wysokie napięcie" w scenie z baterią,pod którą przechodzą.
Właśnie miałem o tym napisać. Brawo za skojarzenie. Mnie też ta scena od razu się przypomniała. W filmie udało mu się w rzeczywistości już nie. A Linda reklamując OFE mówił - Życie to nie film, każdego czeka emerytura. No cóż w tym przypadku było inaczej. Ale trzeba przyznać - ta scena to jakby Nostradamus z Polańskim kręcili. RIP OLO.